Basia widzi ludzi, jej bezpośredniość mnie ujęła, a szacunek dla mojej przestrzeni i tematu pozytywnie zaskoczył. W trakcie sesji czułam się jak na pogaduchach u doświadczonej w życie przyjaciółki – mogłam się otworzyć i mówić o rzeczach trudnych. Sesję skończyłyśmy z konkretnymi wskazówkami co dalej. Moim zdaniem Basia to właściwy człowiek na właściwym miejscu.